Koniec zimy w czasach, w których żyły nasze prababcie oznaczał jedno – deficyt zapasów spożywczych. W spiżarniach pozostawały resztki kiszonej kapusty, ziemniaków, cebul, czosnku i kwaszonych ogórków. Z tych produktów przygotowywano proste dania, które miały wzmocnić organizm i dodać sił. Okres ten nazywano przednówkiem. Dziś słowo nie jest kojarzone z tym samym, co dawniej. Na wsiach wprawdzie brakuje w piwnicy buraków, cebuli czy marchewki, ale warzywa te można dostać w każdym sklepie. Teraz musimy szczególnie zadbać o swoją odporność, dostarczyć do organizmu witamin i minerałów oraz przede wszystkim „odświeżyć” naszą dietę.
Owoce i warzywa
źródło: pixabay.com
W okresie przednówku czujemy się zmęczeni, osłabieni, a nasz układ odpornościowy nie radzi sobie z wirusami i bakteriami, częściej więc chorujemy. Wielu osobom rośnie apetyt na surówki, sałatki i lekkostrawne potrawy na bazie warzyw i owoców. Bo organizm „domaga” się witamin i składników mineralnych, które należy dostarczać każdego dnia w różnej postaci. Na szczęście nie jesteśmy zdani tylko na dobra polskiej natury, choć jak wiadomo, zawierają one wiele cennych witamin. Mowa tu o kapuście kiszonej, rzepie, burakach, roślinach strączkowych i czosnku. Jeżeli chodzi o zapasy zimowe w owocach, to z pewnością prym wiodą jabłka. Owoce te świetnie oczyszczają organizm z toksyn, zatem warto jeść je każdego dnia na przednówku. Na szczęście na sklepowych półkach znajdziemy także owoce z całego świata. Świeże owoce kupimy w wielu hurtowniach w bardzo dobrej cenie (kliknij). Warto zrobić sobie zakupowe zapasy, by każdego dnia mieć pod ręką jakiś owoc. Regularne spożywanie np. cytrusów poprawia przemianę materii i odtruwa organizm z toksyn.
źródło: pixabay.com
Orzechy
Prawidłowo przechowywane orzechy włoskie mogą być skarbnicą nienasyconych kwasów tłuszczowych w okresie przednówka. W tym czasie wiele pań zauważa wypadanie włosów, problemy z cerą i paznokciami. Aby poprawić kondycję skóry, warto sięgać codziennie po orzechy i dodawać je do porannej owsianki, sałatek i przekąsek. Orzechy włoskie zawierają cynk, witaminy A i E oraz koenzym Q10, które zwalczają wolne rodniki, zatrzymując wodę w komórkach skóry.
źródło: pixabay.com
Kiełki + zielony szczypiorek
Kiełki są zdrowe o każdej porze roku, bo dostarczają do organizmu żelazo, magnez, potas i wapń. Wiosną są szczególnie pożądanym produktem spożywczym, bo mogą zastąpić nowalijki. Warto założyć własną hodowlę kiełków, np. rzodkiewki lub brokuł, by każdego dnia cieszyć się ich smakiem na kanapce lub w sałatce. Polecam także posadzić szczypiorek na parapecie. Długo leżakująca cebula zaczyna wczesną wiosną puszczać zielone pędy. Wystarczy cebulę włożyć do słoika z wodą, aby za kilka dni cieszyć się zielonym szczypiorkiem, który jest bogactwem witaminy C i kwasu foliowego.
