Jeżeli chcecie, aby rzeżucha pojawiła się na wielkanocnym stole, musicie wysiać ją najpóźniej dziesięć dni przed świętami. Osobiście nie wyobrażam sobie Świąt Zmartwychwstania Pańskiego bez tej zdrowej zieleniny. Rzeżucha bowiem jest symbolem odradzającego się życia. Nie wiem czy wiecie, że nasiona rzeżuchy wysiewa się w naszym kraju już od czasów średniowiecznych? Domowa uprawa rzeżuchy jest banalnie prosta. Zobaczcie jak to zrobić szybko i sprawnie.
Hodowla rzeżuchy
źródło:pinterest
Przed Wielkanocą nasiona rzeżuchy dostaniecie w każdym supermarkecie. Ponadto potrzebujecie również kawałek waty, gazy lub pieluszki tetrowej oraz odrobinę wody. Zatem do dzieła!
Pierwszym krokiem jest wybranie naczynia, w którym posiejemy nasiona. Jeżeli nasza rzeżucha zostanie postawiona na wielkanocnym stole, warto wybrać ozdobną salaterkę lub dekoracyjny półmisek z motywami świątecznymi. Drugim krokiem jest wyłożenie naczynia watą, ligniną lub gazą (osobiście polecam ligninę). Podłoże należy zwilżyć zimną wodą. Trzecim krokiem jest wysianie nasion i rozprowadzenie ich równomiernie na ligninie. Gotowe! Teraz pozostaje tylko pamiętać o codziennym spryskiwaniu nasion wodą! Domową hodowlę rzeżuchy polecam postawić na parapecie w miejscu jasnym i przede wszystkim ciepłym. Po upływie około 10 dni rzeżucha będzie gotowa – i do spożycia i do dekoracji.
Zielenina pełna witamin
źródło:pinterest
Ze względu na lecznicze właściwości rzeżuchy (niestety wciąż niedoceniane w Polsce), warto ją siać przed cały rok. Szczególnie zimą, gdy brakuje nam witamin, powinniśmy w naszym menu znaleźć miejsce na zdrową zieleninkę. Rzeżucha ma doskonały smak, zatem można jeść ją jako dodatek do kanapek, sałatek, dań z ryb i mięs. Znakomicie smakuje ze świeżym pieczywem i domowym masłem. Rzeżuchę można jeść w postaci ściętej (jak szczypiorek) lub w postaci kiełek. Pierwsze kiełki mogą pojawić się już po upływie trzech dni. Zawierają one wiele witamin z grupy B, witaminę C, K, A oraz wapń, żelazo, cynk, łatwo przyswajalny jod oraz cynk.
Rzeżucha jest szczególnie polecana kobietom w ciąży i dzieciom, a także osobom zmęczonym, palaczom i ludziom starszym. Wskazane jest wręcz jedzenie rzeżuchy przy anemii, zaburzeniach krążenia, osteoporozie i cukrzycy. Ze względu na dużą zawartość siarki i cynku, ta zielenina jest polecana osobom cierpiącym na problemy skórne, takie jak trądzik czy łojotok.
Co ciekawe, rzeżucha w medycynie naturalnej i ludowej była lekiem na wiele bolączek. Wszystkim polecam zatem przedświąteczne wysiewanie rzeżuchy – nie tylko w celach dekoracyjnych.
