Wśród dwunastu potraw na stole wigilijnym nie może zabraknąć śledzi. Z cebulą, ze śmietaną, w oleju, w sosie pomidorowym, na ostro i na słodko – śledzie w różnej postaci smakują wyśmienicie. W tym roku postanowiłam sięgnąć do korzeni i poszukać przepisów kulinarnych w kuchni kaszubskiej. Śledzie po kaszubsku to potrawa, której nie może zabraknąć na tegorocznej Wigilii. Sprawdź jak przygotować tradycyjne danie kuchni Kaszub.
Kuchnia kaszubska
Śledzie królują na polskich stołach od wieków. Ich obecność w kuchni regionalnej jest szczególnie zaznaczona w lokalnej części nadmorskiej Kaszub. Potrawy z ryb są podstawowym daniem w jadłospisie tej części Polski. Niegdyś morze i jeziora zapewniały mieszkańcom tego regionu byt. Obok ryb istotną rolą w kuchni kaszub odgrywają kasza gryczana, ziemniaki, marchew i masło. Mięso takie jak wieprzowina czy gęsina jadało się dawniej z okazji ważnym uroczystości rodzinnych i kościelnych. Do dziś niektóre dania z kuchni tego regionu cieszą się dużym uznaniem wśród kucharzy i gospodyń domowych we wszystkich częściach Polski.
Śledzie po kaszubsku
Na szczególną uwagę zasługuje przepis na śledzie po kaszubsku, ponieważ jest prosty i smaczny i co najważniejsze –potrawa sprawdza się nie tylko od święta, ale również w ciągu całego roku. Można ją przechowywać w lodówce przed dwa tygodnie i nie straci na wartości.
Składniki:
1 kg filetów śledziowych,
500 ml mleka,
50 mln oleju roślinnego,
3 duże cebule,
200 mln przecieru pomidorowego,
4 łyżki octu,
4 liście laurowe,
10 ziarenek ziela angielskiego,
sól i pieprz.
Przygotowanie:
Przez godzinę należy wymoczyć filety śledziowe w mleku, a następnie wypłukać i odsączyć. Kolejnym krokiem jest pokrojenie filetów i cebuli na kawałki. Cebulę należy podsmażyć na patelni. Gdy się zarumieni należy dodać przecier pomidorowy, ocet, liście laurowe, ziele angielskie, pieprz i sól – wszystkie składniki powinno się wymieszać i na koniec wlać olej. Następnie wszystko studzimy i układamy w słoiku warstwowo – najpierw śledzie – potem sos. Na koniec zakręcamy słoik i wstawiamy na 24 godziny do lodówki.
Śledzie po kaszubsku najlepiej smakują kilka dni po wykonaniu, kiedy ulegną procesowi marynowania. Ryba w tym wydaniu świetnie prezentuje się na każdym stole. Kto się skusi?